WARSZAWA | 30 WRZESIEŃ 2020 R.

Sektor pożyczek pozabankowych nadal notuje spadki sprzedaży w porównaniu z zeszłym rokiem.
Z analizy Fundacji Rozwoju Rynku Finansowego wynika, że we wrześniu 2020 r. branża udzieliła o 12,8 proc. mniej pożyczek na kwotę o 25,3 proc. niższą w ujęciu rok do roku. W świetle drugiej fali pandemii COVID-19 czwarty kwartał to test dla rynku.

Choć we wrześniu skala spadku sprzedaży nowych pożyczek w ujęciu nominalnym była mniejsza niż w miesiącach wakacyjnych czy w okresie lockdownu, to jednak branża wciąż notuje znaczące spadki w porównaniu do poziomów ubiegłorocznych.

Z danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że liczba zapytań o raport BIK we wrześniu 2020 r. kształtowała się na poziomie około 45 tysięcy, co oznacza delikatny wzrost w porównaniu do sierpnia, kiedy liczba odpytań zbliżała się do 40 tysięcy. Jednak w ujęciu rocznym oznacza to spadek od 33 proc. do 43 proc. w zależności od konkretnego tygodnia.

Sprzedaż pożyczek a druga fala COVID-19

Dane BIK i CRIF w zakresie wartości udzielonych pożyczek we wrześniu są dość rozbieżne. Według danych Biura Informacji Kredytowej spadek sprzedaży pożyczek pod względem wartości wahał się w ujęciu rocznym w przedziale 35,6 - 41 proc., z najlepszym odczytem w drugim tygodniu września (7-13 września). Z kolei dane CRIF wskazują na spadek sprzedaży o 23 – 29 proc. w porównaniu do analogicznego okresu w poprzednim roku, a jako okres z najwyższą sprzedażą wskazują na trzeci tydzień września (14-20 września). Z obu baz zgodnie wynika natomiast, że najgorszym tygodniem dla branży był ostatni tydzień września, co może być związane z rosnącą liczbą zakażeń na COVID-19 w Polsce.

W związku z gwałtownym rozwojem pandemii czwarty kwartał br. będzie prawdziwym testem dla rynku pożyczkowego w Polsce. Niepewna sytuacja gospodarcza wpływa na plany kredytowe Polaków, co w połączeniu z i tak już mocno ograniczoną przez firmy pożyczkowe akcją kredytową, może prowadzić do kolejnej zapaści na rynku.

 

Porównując dane CRIF w zakresie liczby i wartości udzielonych pożyczek za wrzesień i sierpień br., można zauważyć, że w każdym z analizowanych tygodni września sprzedaż pożyczek pod kątem liczbowym i wartościowym była wyższa niż w sierpniu, a najlepszym tygodniem okazał się trzeci tydzień (14-20 września). Z kolei już w następnym tygodniu (21-27 września) mieliśmy do czynienia z wyraźnym spadkiem wartości udzielonego finansowania przy jednoczesnym niemal niezmiennym poziomie liczby przyznanych pożyczek. Kolejne tygodnie wyjaśnią, jak druga fala epidemii COVID-19 wpłynie na kondycję rynku i czy widoczny spadek wartości udzielonych pożyczek w ostatnim tygodniu września jest zjawiskiem jednorazowym, czy też będzie kontynuowany w kolejnych okresach.

W ujęciu nominalnym wartość udzielonych pożyczek we wrześniu wzrosła o 12,0 proc. m/m, co wynika z 7,2 proc. wzrostu w tym okresie liczby udzielonych pożyczek oraz 4,5 proc. wzrostu średniej wartości pożyczki. Co ciekawe jednak, dane te po skorygowaniu o liczbę dni roboczych dla poszczególnych miesięcy (we wrześniu było 22 dni roboczych, a w sierpniu 20) pokazują, że odnotowywane wzrosty są w zasadzie niewielkie, a ich dynamika jest zdecydowanie niższa niż w poprzednich czterech miesiącach. Po zastosowaniu korekty o liczbę dni roboczych, wzrost wartości udzielonych pożyczek spada bowiem do zaledwie +2,0 proc. m/m.

Średnia wartość pojedynczej pożyczki wyniosła we wrześniu 2862 zł, co oznacza wzrost o 4,5 proc. w porównaniu do sierpnia 2020 r. i spadek o 14,3 proc. w ujęciu rok do roku.

[1] Ze względu na specyfikę raportowania spółek do CRIF dane za ostatnie tygodnie września w zakresie odsetka klientów odrzuconych mogą ulec zmianom. W niniejszej publikacji używamy danych CRIF wg. stanu na 10 października 2020 r.

Z uwagi na model raportowania przez firmy pożyczkowe danych nt. liczby odrzucanych aplikacji o pożyczki, dane z ostatnich czterech tygodni zapewne ulegną korekcie. Z tego względu jako ostatni miarodajny odczyt traktujemy tydzień rozpoczynający się 24 sierpnia, który wskazuje na delikatne pogorszenie się wskaźnika do poziomu 40,3 proc. wobec notowanych od kilku tygodni wcześniej poziomów poniżej 40 procent. W dalszym ciągu są to jednak poziomy wyraźnie lepsze od odczytów kwietniowych.

Liczba aktywnych firm pożyczkowych wciąż o ¼ mniejsza niż przed rokiem

Liczba aktywnych firm pożyczkowych we wrześniu, tj. takich, które udzieliły choć jednej pożyczki, według danych CRIF wynosi 38. Oznacza to, że w poprzednim miesiącu na rynku operowały o dwa podmioty więcej w porównaniu z sierpniem. Nadal jest to jednak o 25 proc. firm mniej niż rok wcześniej.

[2] We wszystkich danych CRIF, gdzie dokonujemy porównania z analogicznym okresem zeszłego roku lub średnimi danymi z poprzedniego miesiąca, stosujemy jednorodną grupę porównawczą, tj. analizujemy wyłącznie grupę instytucji pożyczkowych, która była obecna w całym okresie badania, co pozwala na uniknięcie zaburzeń wniosków na skutek rozpoczęcia lub zakończenia raportowania przez instytucję pożyczkową. W przypadku tego wykresu wskazana w pierwszym zdaniu reguła nie obowiązuje.

Podsumowanie

Analizowane dane z BIK i CRIF za wrzesień 2020 r. wskazują na nieznaczny wzrost sprzedaży pożyczek pozabankowych w porównaniu do sierpnia br. Jednak analizując uzyskane wyniki w ujęciu rocznym, nadal widoczne są duże spadki zarówno pod kątem liczbowym, jak i pod względem wartości udzielonego finansowania. Istnieje także duże ryzyko, że odczyty w kolejnych tygodniach ulegną pogorszeniu z uwagi na dynamiczny rozwój epidemii COVID-19 w Polsce. Czwarty kwartał 2020 r. będzie prawdziwym testem dla kondycji rynku i działających na nim podmiotów. Pogorszenie zdolności kredytowej konsumentów w połączeniu z obowiązującym ustawowym ograniczeniem wysokości kosztów pozaodsetkowych może jeszcze bardziej obniżyć poziom aktywności instytucji pożyczkowych na rynku, co z kolei byłoby niekorzystnym zjawiskiem dla konsumentów.