Coroczna akcja Szlachetnej Paczki po raz kolejny zaangażowała naszych pracowników, którzy z ogromnym sercem włączyli się w pomoc potrzebującym. Tegoroczne działania rozpoczęliśmy od wyboru rodziny, której sytuacja życiowa szczególnie poruszyła cały zespół.
Historia pani Anny i jej rodziny
Pani Anna jest samotną mamą, która przed tragicznym wypadkiem samochodowym prowadziła samodzielne, aktywne życie i wychowywała syna. W wyniku zdarzenia przeszła operację czaszki i spędziła ponad sześć miesięcy w szpitalu. Doznała niedowładu połowiczego prawostronnego i obecnie wymaga stałej opieki.
Całkowite poświęcenie rodzinie okazała pani Teresa – mama pani Anny, która zrezygnowała z pracy, aby opiekować się córką i wnukiem. Ogromnym wsparciem dla mamy jest również 13-letni Michał, który każdego dnia motywuje ją do ćwiczeń i wspólnych spacerów.
Codzienność rodziny podporządkowana jest rutynie i stałej potrzebie pomocy. Pani Teresa pomaga córce w porannych czynnościach, przygotowuje posiłki i asystuje przy rehabilitacji. Rodzina utrzymuje się ze świadczeń z MOPS-u oraz zasiłku opiekuńczego, co po odliczeniu kosztów leczenia i utrzymania mieszkania daje bardzo ograniczony budżet na codzienne potrzeby. Największym marzeniem całej rodziny jest poprawa stanu zdrowia pani Anny i odzyskanie przez nią jak największej samodzielności.
Trzy kluczowe potrzeby rodziny
W ramach Szlachetnej Paczki skupiliśmy się na realnym wsparciu w obszarach najważniejszych dla codziennego funkcjonowania pani Anny:
1. Sprzęt rehabilitacyjny
Rotor rehabilitacyjny, rolki do ćwiczeń, piłki i taśmy do ćwiczeń dłoni, drewniane układanki logiczno-ruchowe oraz inne akcesoria wspomagające codzienną rehabilitację.
2. Ubrania
Wygodne, sportowe ubrania niekrępujące ruchów, umożliwiające częstą zmianę i komfort podczas ćwiczeń.
3. Środki pielęgnacyjne
Balsamy, kremy nawilżające, emolienty do kąpieli oraz specjalistyczne szampony niezbędne ze względu na stan zdrowia pani Anny.
Relacja z wręczenia paczki
Moment przekazania paczki był pełen emocji. Rodzina była zaskoczona ilością przygotowanych prezentów, a wzruszenie pojawiło się niemal natychmiast. Michał z niedowierzaniem pytał babcię, czy wszystkie paczki są dla nich. Pani Anna, przy wsparciu syna, próbowała rozpakowywać kolejne podarunki.
Gdy wszystkie prezenty zostały otwarte, pani Teresa usiadła obok córki i powiedziała: „Aniu, będziesz w końcu mogła ćwiczyć. Zobacz, ile tu mamy rzeczy, które Ci pomogą.”
W powietrzu unosiło się ogromne wzruszenie i wdzięczność. Radość Michała, gdy zobaczył swoje upominki, była bezcenna. Na pożegnanie cała rodzina obdarowała nas serdecznymi uściskami.
Pani Teresa przekazała gorące podziękowania wszystkim osobom zaangażowanym w przygotowanie Szlachetnej Paczki – za otwarte serca, życzliwość i realną pomoc. Wraz z panią Anną i Michałem wręczyła również własnoręcznie wykonaną laurkę jako wyraz wdzięczności.